- Nie dowierzałem w tę nominację, uważałem że są ludzi którzy robią więcej. Jakieś 5 minut przed rozstrzygnięciem pomyślałem, że może warto było przygotować jakąś mowę. Coś na na szybko udało mi się wykombinować, ale jak wszedłem na te schody to po prostu czarna dziura. Samo wyróżnienie jest dla mnie wielkim pozytywnym zaskoczeniem. Jednak nie dajmy się też zwariować i nie nazywajmy normalnych ludzkich odruchów bohaterstwem - wyjaśnia wyraźnie zadwolony "Zwykły Bohater".
Jak tłumaczy Mateusz przed inicjatywą "Zarażamy radością" przyszłość jest raczej świetlana. - W tym momencie mamy pod swoim skrzydłami 17 rodzin, ale ta liczba cały czas rośnie, interesują się ludzie z innych miast i myślę, że będzie tylko lepiej -.
Zdaniem wyróżnionego, rodzice po tym roku współpracy w ramach inicjatywy nabrali pewności siebie, większej odwagi w wychodzeniu do ludzi, a społeczeństwo przekonało się, że osoba niepełnosprawna to nie jest ufoludek, że to taki sam człowiek jak inni. Bo mimo tego, że różnymi się od siebie cechami zewnętrznymi, inaczej wyglądam to wewnętrznie jesteśmy do siebie bardzo podobni i pamięć o tym jest najważniejsza.
Inicjatywa "Zarażamy radością" powstała w 2013 roku. Głównym celem kampanii jest ukazanie rodzin , które pomimo ogromnego trudu związanego z wychowaniem dzieci niepełnosprawnych są aktywni zawodowo, potrafią czerpać radość z życia, realizują się zawodowo i chcą właśnie zarażać radością innych. Przez ten rok odbyły się m.in. koncerty, spotkania w szkołach, powstał również specjalny kalendarz.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?