Stanowisko zarządu koła PO i puławskich radnych z tej partii ukazało się dziś na profilu facebookowym „Platformy dla Puław”.
-Domagamy się od radnego Artura K. złożenia mandatu radnego w Radzie Miasta Puławy w trybie natychmiastowym. Uważaliśmy, że radny Artur K. jako czołowa postać Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta Puławy i jak często przedstawiany w mediach osoba honorowa sam zrezygnuje z mandatu radnego. Z przykrością jednak stwierdzamy, że tak się nie stało. Uważamy, iż radny Artur K. w niespotykany dotąd sposób podważył zaufanie mieszkańców Puław i nie jest już w stanie prawidłowo wykonywać swoich obowiązków jako radny w Radzie Miasta oraz pracować na rzecz mieszkańców Puław – napisali radni z klubu Platformy Obywatelskiej.
Według autorów stanowiska, presję na Kwapińskiego powinien wywrzeć także poseł Krzysztof Szulowski, u którego radny pracował do momentu spowodowania kolizji. -Piętnujemy zachowanie posła ziemi Puławskiej Krzysztofa Szulowskiego jak i cale środowisko Prawa i Sprawiedliwości w Puławach, które według naszej opinii powinno kategorycznie wpłynąć na radnego Artura K. do zrzeczenia się mandatu radnego – piszą puławscy radni PO.
Sam radny Kwapiński zapowiada, że do czasu, gdy usłyszy wyrok, chce dalej sprawować funkcję radnego miejskiego. - Dopiero dostałem akt oskarżenia. Nie jestem jeszcze skazany. Żaden z radnych PO nie jest sędzią, który byłby upoważniony do tego, żeby wydawać na mnie wyrok – mówi.
Według byłego dyrektora biura poselskiego posła Krzysztofa Szulowskiego, propozycja radnych PO może też narazić miasto na dodatkowe koszty przeprowadzenia wyborów uzupełniających. – Może mają kogoś na moje stanowisko. Przyznaję, że to co zrobiłem było złe. Wygląda jednak na to, że radni PO chcą wybić się na tym wypadku. W innym wypadku nie wykazywali się podobną aktywnością –twierdzi Artur Kwapiński.
W tym momencie radny klubu PiS przebywa na zwolnieniu lekarskim. Jak zapowiada, na najbliższych sesjach ma jednak zamiar się pojawić.
Stanowisko radnych PO skomentowała także przewodnicząca puławskiego klubu PiS Marzanna Pakuła. –Artur jest na zwolnieniu lekarskim. Nie ma też jeszcze prawomocnego wyroku. Nie jestem uprawniona, by na niego wpływać, bo przecież nie jest on już członkiem klubu PiS – mówi radna.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
