MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ryki. Wjechał w pomnik, do szpitala trafił pasażer

KS
KS
Ryki. Wjechał w pomnik - pasażer trafił do szpitala. Na szczęście nic mu się nie stało.
Ryki. Wjechał w pomnik - pasażer trafił do szpitala. Na szczęście nic mu się nie stało. materiały policji
Ryccy policjanci apelują o rozwagę na drogach. Kierowca i pasażer audi mieli sporo szczęścia. Rozpędzone auto wjechało w pomnik pod urzędem gminy. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.

Ryki. Wjechał w pomnik przed urzędem gminy - na szczęście nic się nie stało
Do tego zdarzenia doszło sobotniej nocy, kilka minut po północy w miejscowości Nowodwór. – Policjanci pełniąc służbę patrolową zauważyli samochód osobowy m-ki Audi na placu przy pomniku przez Urzędem Gminy. Pojazd posiadał widoczne uszkodzenia przodu uniemożliwiające dalszą jazdę. Policjanci natychmiast zauważyli, że w samochodzie znajduje się tylko mężczyzna na tylnym siedzeniu – informuje podkom. Jacek Wójcik z ryckiej policji.

Mundurowi widząc jak poważne są uszkodzenia audi podejrzewali, że pasażer może być ciężko ranny. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, która zabrała 32-latka do szpitala. Mieszkaniec powiatu ryckiego miał sporo szczęścia, bo wyszedł ze zdarzenia bez urazów. Był jedynie pod wpływem alkoholu. Policjanci wstępnie ustalili, że przyczyną mogło być niedostosowanie prędkości do panujących warunków.

– W wyniku zdarzenia uszkodzeniu, oprócz osobowego audi, uległo także ogrodzenie oraz część pomnika – dodaje Wójcik.

Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności zdarzenia oraz apelują o rozwagę i bezpieczeństwo na drodze.


Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ryki.naszemiasto.pl Nasze Miasto