– To dla mnie absurd. Uczelnia podała do wiadomości tylko listę osób, które się zakwalifikowały. Żadnej listy rankingowej, żadnej rezerwowej. Nic. Zero informacji – denerwuje się jeden z kandydatów (nazwisko do wiadomości redakcji).
Jakby tego było mało, również w uzasadnieniu decyzji komisji rekrutacyjnej, którą otrzymali wszyscy kandydaci, próżno było szukać liczby uzyskanych punktów. – W zeszłym roku przynajmniej miałem podane wszystkie częściowe wyniki, a teraz dostałem lakoniczną informację o odmowie przyjęcia na studia – dodaje nasz rozmówca.
Sama uczelnia odpiera te zarzuty. – Rozumiem, że wiele osób może mieć pretensje o to, że się nie dostały , ale nie zapominajmy, że rywalizacja jest tutaj bardzo ostra, a kandydaci z reguły prezentują wysoki poziom. Dlatego też o przyjęciu często decydowały połówki punktów. Uczelnia nie utajnia wyników rekrutacji – zapewnia Marek Grzegorzewski, rektor-komendant WSOSP.
Dodaje też, że rekrutacja jest prowadzona zgodnie z regulaminem, a jeden z warunków wyraźnie mówi, że po zakończeniu naboru ogłaszana jest tylko imienna lista zakwalifikowanych.
– W końcu istnieje coś takiego jak tajność informacji. Nie wyobrażam sobie, żeby podać do publicznej wiadomości wyniki wszystkich kandydatów – mówi poddenerwowany rektor, ale już po chwili spokojnie dodaje. – Chcę przeprowadzić elektronizację całego systemu rekrutacyjnego. Byłoby to najlepsze rozwiązanie, dzięki któremu moglibyśmy uniknąć tego typu nieporozumień. Każdy kandydat otrzymałby dostęp do indywidualnego konta, na którym umieszczane byłyby wszystkie informacje dotyczące rekrutacji.
Nie wiadomo jednak, kiedy elektroniczna rekrutacja byłaby możliwa w „Szkole Orląt”. Pewne za to jest, że w br. nie ma co się spodziewać jakichkolwiek zmian w zasadach rekrutacji.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?