Do wypadku doszło w nocy z piątku na sobotę 27 grudnia w miejscowości Stara Dąbia w powiecie ryckim. Na miejsce zdarzenia wezwani funkcjonariusze zastali kompletnie rozbite auto. Jego elementy porozrzucane były w promieniu kilkudziesięciu metrów. Siła uderzenia była tak duża, że z samochodu wypadła ciężka jednostka napędowa.
Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, iż 24-letni mieszkaniec Ryk stracił panowanie nad swoim pojazdem. Z prędkością 180 km/h auto zjechało z jezdni, po czym uderzyło w przydrożne drzewo.
Podczas badania stanu trzeźwości, okazało się, że w organizmie 24-latka było ponad 1,5 promila alkoholu.
Sprawca może mówić o dużym szczęściu. Tylko z ogólnymi obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
- Lubelski przedsiębiorca oferuje transport w sylwestra... lawetą
- W Lublinie nie jest biało, ale za to kolorowo. Wszędzie są już światełka! Zobacz
- Tłumy w galeriach. Jaka pandemia? Czekają prezenty do kupienia!
- Takie cuda można było kupić na kiermaszu świątecznym w Galerii Piękno Panie! Zobacz
- Nagła śmierć duchownego ze Świdnika. Był autorem popularnego programu telewizyjnego
- Wybuch gazu w domu w Puławach. Odnaleziono ciała dwóch osób
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
