Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Wieprzu może powstać zalew i zapora wodna

WA
Na Wieprzu może powstać zalew i zapora wodna
Na Wieprzu może powstać zalew i zapora wodna sxc.hu
W okolicach Dęblina, na Wieprzu może powstać zalew i zapora wodna. Dodatkowym elementem całego przedsięwzięcia byłaby elektrownia wodna, której moc szacowana jest na około 2 MW.

Inicjatorem pomysłu powstania zalewu na rzece Wieprz jest Włodzimierz Nowak, były zastępca burmistrza Dęblina w latach 2002-2004, obecnie nauczyciel w Zespole Szkół Zawodowych nr 1 w Dęblinie.

- Impulsem do realizacji takiego pomysłu były zajęcia z podstaw przedsiębiorczości i wizyta studyjna jaką odbyliśmy w Bałtowie w województwie świętokrzyskim. Tam zobaczyliśmy, jak wiele można zrobić działając oddolnie, a ja przypomniałem sobie, że w czasie gdy byłem zastępcą burmistrza Dęblina została podjęta uchwała o wpisaniu zalewu na rzece Wieprz do planu zagospodarowania przestrzennego gminy. Dlatego też postanowiłem zacząć działać - wyjaśnia Nowak.

Jednym z pierwszych kroków zmierzających do budowy zalewu, było spotkanie jakie odbyło się w zeszłym roku, podczas którego władze samorządowe Dęblina, Puław i Ryk oraz przedstawiciele województwa i Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej poznali cele projektu i jego wstępny zarys. Zakłada on powstanie zalewu o powierzchni blisko 400 hektarów. Miałoby do tego dojść dzięki budowie zapory, która podniosłaby poziom wody o blisko 2,5 metra, dodatkowo w zaporze zostałaby zainstalowana elektrownia wodna o mocy 2 MW.

- Po tym spotkaniu, otrzymaliśmy bardzo ważna dla nas wiadomość z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej, której treść była swoistym kołem zamachowym do podejmowania dalszych działań. RZGW zadeklarowało, że nie będzie stawiało przeszkód w zagospodarowaniu rzeki polegającym na budowie stopnia piętrzącego i zainstalowaniu małej elektrowni wodnej - tłumaczy Nowak.

Ta deklaracja doprowadziła to rozpoczęcia negocjacji pomiędzy przedstawicielami gmin Dęblin, Ryki i Puław w sprawie podpisania wspólnego porozumienia, którego myślą przewodnią byłaby realizacja inwestycji.

- Mamy już wstępne zgody ze strony burmistrzów Ryk oraz Dęblina, cały czas jesteśmy na etapie negocjacji z wójtem gminy Puławy, ale mogę śmiało powiedzieć, że jesteśmy na dobrej drodze - wyjaśnia były zastępca burmistrza Dęblina.

Mimo, że do realizacji projektu droga jest jeszcze bardzo długa to jego inicjator podkreśla jego niebagatelną rolę dla okolicy.

- Sąsiednia Stężyca pokazała, że można zrealizować duży projekt, który może być atrakcją regionu. Nam zależy aby zalew na Wieprzu był swoistym uzupełnieniem oferty turystycznej tej części Lubelszczyzny, bo mamy obok siebie i Wisłę, i Wieprz a jak na razie ani w jednej, ani w drugiej rzece nie można się kąpać. Niewątpliwie ważne są również miejsca pracy , które powstałby wraz z realizacją tej inwestycji - podsumowuje Nowak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na ryki.naszemiasto.pl Nasze Miasto