MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Rycka "dziurawa" historyjka na weekend

Redakcja
Przyszła odwilż i tematem numer jeden stały się dziury w jezdniach. Ryki, jako miasto powiatowe, nie mogą być gorsze od innych miast (przynajmniej pod tym względem) i również posiadają swoje dziury.

Rzeczona dziura nie robi się w miejscu przypadkowym. Oczywiście powstaje tam, gdzie ruch jest duży, bo co to za przyjemność zrobić się tam, gdzie nie można nikomu uszkodzić auta albo ochlapać jakiegoś mało rozgarniętego przechodnia, który nie mając zwinności małpy w porę nie uskoczy w bok na chodniku.

Niestety pod tym względem i na kierowców też nie można liczyć, bo niektórzy, nie wiedzieć po co, zwalniają albo omijają dziurę. Co innego "Jaśnie Panowie Kierowcy" w swych wypasionych mercach, lub innych audicach - ci nie patrzą - z całym impetem wjeżdżają w kałużę. A co? Niech wiedzą, że jadę...

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rycka "dziurawa" historyjka na weekend - Ryki Nasze Miasto

Wróć na ryki.naszemiasto.pl Nasze Miasto